Współpraca i partnerstwo - poziom I - pierwszy krok

26 lutego odbyło się pierwsze spotkanie, którego celem było przybliżenie idei, którą opisujemy tu

Frekwencja była zaskakująco duża i zainteresowanie nową formą współpracy wielkie. Co dla nas bardzo miłe nie tylko przedstawiciele NGO, ale również osoby reprezentujące biznes i instytucje podchodziły do nas po spotkaniu i wyrażały swoją akceptację i chęć współpracy. Nie ukrywam, że to dodaje pewności siebie i motywację do dalszego działania.

Na spotkaniu stowarzyszenie Oś ( padło na mnie ) poinformowało o pomyśle uroczystych obchodów 730 Lecia nadania praw miejskich Malborkowi, które przypadają w 2016 roku. Zaprosiłem obecnych na kolejne spotkanie, które będzie już miało charakter roboczy. Celem będzie dyskusja o obchodach, zebranie pierwszych pomysłów, zbudowanie partnerstwa i powołanie grupy roboczej. która będzie pracowała nad projektem. Czy nam się uda ? Wierzę, że tak. Uda się ! :)

O tym spotkaniu będę jeszcze pisał.
Media o spotkaniu -  82-200

O co tu chodzi ??? cz. 1

Dziś zaniosłem burmistrzowi pismo, które właściwie jest protestem. Jako strona społeczna poczuliśmy się (rozmawiałem też z innymi członkami zespołu, więc piszę w liczbie mnogiej) zaskoczeni i lekceważeni. Bo okazuje się, że można poświęcać swój czas (ok 10h na osobę )  i energię na pracę nad dokumentem, po czym ktoś (ciekawe kto??) zmienia sens ustalonych zapisów i poddaje  swój (bo nie nasz) dokument konsultacjom !! Czekamy z niecierpliwością na wyjaśnienie tej sprawy.

Współpraca i partnerstwo poziom I - zaczynamy !

Zamieszczam tu dziś zaproszenie, które ( już podpisane)  będzie wysyłane również w formie elektronicznej do malborskich  instytucji, firm i organizacji pozarządowych. Opisane niżej spotkanie jest efektem dyskusji i ustaleń między zarządem Malborskiego Stowarzyszenia OŚ i przedstawicieli  Burmistrza Miasta Malborka.

Intencją jest to, by duże miejskie imprezy były planowane i realizowane wspólnie przez wszystkich, którzy mają chęć i pomysł. Po prostu by malborskie imprezy były "naszymi imprezami". Takie spotkania to, oprócz deklaracji przystąpienia do czyjegoś projektu,możliwość zaproszenia innych do przyłączenia się do swojego!

Zapraszamy na pierwsze takie spotkanie, na którym nic jeszcze nie jest przesądzone. Chcemy dyskutować i wspólnie ustalić pewien standard. Taki, który będzie odpowiadał wszystkim zainteresowanym. To również czas na dyskusję o szczegółach.

Ważnym punktem spotkania będzie też dyskusja o planowanym powołaniu Społecznej Rady Programowej ds. kultury. O tym w jakim składzie i w jaki sposób powoła się tą Radę dyskutować będą obecni, więc ....

Warto przyjść ! Zapraszam !

Współpraca i partnerstwo poziom I - wspólne planowanie

W piątek (6 lutego) dwie osoby reprezentująca Malborskie stowarzyszenia - OŚ i MC2, spotkały się z burmistrzem Charzewskim. Przedstawiliśmy mu naszą koncepcję cyklicznych spotkań, na których z dużym wyprzedzeniem omawiane były by planowane miejskie wydarzenia. Idea przedstawione jest w piśmie, które dziś drogą oficjalną dotarło do Urzędu. Od siebie chcę tylko dodać, że praktyka ta może i naszym zdaniem, powinna być stosowana nie tylko w "kulturze" ale także w sporcie i innych dziedzinach życia społeczności malborskiej. Bo czyż nie zyskało by na atrakcyjności jakieś wydarzenia sportowe połączone np. z wystawą czy koncertem ? I odwrotnie ?

Malbork - Konkurs dla organizacji pozarządowych cz. 1 skucha na początku

Poniżej wklejam skany dwóch dokumentów (właściwie ich  części). Pierwszy to część Programu Współpracy Miasta Malbork z organizacjami pozarządowymi  i innymi podmiotami ze sfery pożytku publicznego na rok 2015. Tu rozdz. VII § 15

a tu część ogłoszenia Burmistrza.

Gołym okiem widać, że ta część ogłoszenia jest zaprzeczeniem tego, co jest zapisane w rocznym programie. Kto tak sformułował ogłoszenie ? Nie wiem. Faktem jest, że interweniowałem w tej sprawie i  spotkanie przebiegło tak, jak powinno ! Został delikatny niesmak, że Urząd nie zostawił nam (organizacjom pozarządowym) możliwości ustalenia czasu i miejsca spotkania, ale w to już nie chciałem ingerować, bo tylko by to przedłużyło rozpoczęcie konkursów.

cdn.

Malborska Rada Działalności Pożytku Publicznego - podejście trzecie

Pierwsze nasze pismo dot. Powołania Malborskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego wysłaliśmy jako MC2 ok. roku 2011. Niestety odbiliśmy się jak od ściany od ignorancji urzędników. Ówczesny naczelnik Wydziału Kultury posunął się nawet do tego, że wysyłał pisma do części organizacji pozarządowych pytając, czy „chcą dodatkowej organizacji służącej do kontaktów z urzędem”, co najlepiej świadczy o kompletnym braku zrozumienia idei Rady. Kolejna próba – marzec 2013. Kolejny raz wysłaliśmy pismo podpisane przez cztery organizacje. Tym razem wykorzystaliśmy moment, kiedy urzędnicy popełnili dość poważny błąd i „w ramach rekompensaty” (tak to odebraliśmy) Wiceburmistrz J. Skonieczny  i Przewodniczący Rady A. Mroczkowski zapewnili, że bardzo chcą, by Rada powstała i będą lobbowali za szybkim jej powstaniem. Uwierzyliśmy w dobre intencje. Rozpoczęliśmy pracę !

Pismo w sprawie powołania MRDPP z 2013 r. 

Przygotowałem projekt uchwały i regulamin pracy Rady, po czym w grupie pięciu osób, przedstawicieli NGO, kilka razy spotykaliśmy się, naradzaliśmy się i nanosiliśmy poprawki.  Z gotowym do konsultacji z urzędnikami projektem poszliśmy do burmistrza. Kilka spotkań (u J. Skoniecznego) i uwzględniając propozycje urzędników, wypracowaliśmy dokument, który satysfakcjonował, zdawało by się, obie strony. Trochę to trwało, ale byliśmy dobrej myśli. 

Myliliśmy się! 

Czekaliśmy kilka miesięcy, po czym ( 09.12.2013 roku ! )otrzymaliśmy pismo podpisane przez radcę prawnego urzędu, który zauważył kilka nieprawidłowości (w jego interpretacji) i sugestii zmian. Tu muszę nadmienić, że w trakcie naszych spotkań wiele poprawek wnosiliśmy na wniosek Naczelniczki Wydziału ds. Społecznych, która sugerowała nam zmiany opierając się na swojej wiedzy jako prawnika. Całość sprawy „podcięła nam skrzydła”. Przestaliśmy wierzyć w dobre intencje władz. I nie myliliśmy się! Przez cały rok 2014 NIKT z władz miasta nie zrobił nic, by Rada powstała. Nie było żadnego pisma, żadnego telefonu, żadnego działania …. 

Czy tak zachowuje się ktoś, kto chce coś stworzyć ??

Dziś zaniosłem kolejne pismo do nowego już burmistrza w sprawie powrócenia do rozmów i powołania Malborskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego (MRDPP). W trakcie jednej z debat przedwyborczych zadałem wszystkim trzem kandydatom na burmistrza ( A Rychłowski się nie pojawił ) czy powołają Malborską Radę DPP. Wszyscy trzej zapewniali, że TAK. Tym razem więc pełni nadziei czekamy na konkretne działania. Mam nadzieję na szybkie spotkanie i uzgodnienie harmonogramu prac nad wdrożeniem uchwały.

Zobacz pismo do Burmistrza Charzewskiego - luty 2015 r.

Ps. Dziś po raz pierwszy skorzystałem z możliwości przesłania  wszystkim radnym kopii tego pisma.